Autor Wiadomość
martyna7
PostWysłany: Pią 19:34, 07 Mar 2008    Temat postu:

Siatkarze PGE Skry Bełchatów pokonali Zaksę Kędzierzyn- Koźle 3:0 (29:27, 25;17, 25:22) w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Pucharu Polski. Turniej PP rozgrywany jest w poznańskiej "Arenie".

Faworyt turnieju - siatkarze Skry na początku spotkania trafili na silny opór kędzierzynian. Podopieczni Andrzeja Kubackiego imponowali skutecznym atakiem, a bardzo dobrze grę swojego zespołu prowadził drugi rozgrywający reprezentacji Łukasz Żygadło. Po efektownych zbiciach Bartosz Kurka i Marcina Nowaka zespół ZAK S.A. prowadził już 19:13 i w poznańskiej "Arenie" zapachniało niespodzianką.


REKLAMA Czytaj dalej



Mistrzowie Polski i obrońcy trofeum nie rezygnowali i systematycznie odrabiali straty. Pomogli im w tym rywale, którzy zaczęli seryjnie popełniać błędy. Po ataku Jakuba Novotnego w aut, Skra doprowadziła do remisu - 23:23. W końcówce częściej piłki setowe mieli bełchatowianie, a siatkarze z Kędzierzyna w ważnych momentach zepsuli kilka zagrywek, a seta asem serwisowym zakończył Mariusz Wlazły.

W drugim secie przewaga Skry była już wyraźna. Kędzierzynianie nie mieli pomysłu na powstrzymanie ataków Wlazłego, Piotra Gruszki czy Stephane Antigi. W końcówce spotkania siatkarze ZAK SA jeszcze raz spróbowali odmienić losy spotkania. Udało im się doprowadzić do remisu 21:21, ale większa dojrzałość zawodników Skry przesądziła losy pojedynku na ich korzyść.

Trener Skry Daniel Castellani gratulował rywalom dobrego meczu. "Myślę, że kędzierzynianie zagrali najlepsze spotkanie przeciwko nam do tej pory. My z kolei w pierwszym secie zagraliśmy zbyt nerwowo, ale pierwsze mecze zawsze są trudne" - powiedział.

Andrzej Kubacki, szkoleniowiec ZAK S.A. nie robił tragedii z porażki. "Wynik 3:0 nie oddaje tego co działo się na boisku. Może gdyby w pierwszym secie byśmy popełnili o jeden błąd mniej, to inaczej potoczyło by się spotkanie. Ale taka jest siatkówka. Myślę, że kibice obejrzeli stojące na dobrym poziomie spotkanie, a Skra pokazała, że jest głównym kandydatem do zwycięstwa w turnieju" - podsumował.

W sobotę w półfinale broniąca Pucharu Polski Skra zagra ze zwycięzcą meczu Jastrzębski Węgiel - Asseco Resovia Rzeszów.

Skra Bełchatów - ZAK SA Kędzierzyn-Koźle 3:0 (29:27, 25:17, 25:22)

PGE Skra: Maciej Dobrowolski, Janne Heikkinen, Daniel Pliński, Piotr Gruszka, Stephane Antiga, Mariusz Wlazły, Daniel Lewis (libero) oraz Bartłomiej Neroj, Michał Bąkiewicz, Paweł Maciejewicz.

ZAK SA: Łukasz Żygadło, Marcin Nowak, Sławomir Szczygieł, Bartosz Kurek,, Eugen Bakumovski, Jakub Novotny, Marcin Mierzejewski (libero) oraz Grzegorz Pilarz, Jakub Jarosz, Damian Domonik.
agnieszka_kazik
PostWysłany: Śro 19:32, 27 Lut 2008    Temat postu:

I to nie raz pokarzemy Smile No super Smile Co raz więcej klubów polskich gra w Pucharze Smile Jednak nasza siatkówka ma poziom i to nie byle jaki jak,np.(nie chce urażać)Węgry czy Dania
danka11
PostWysłany: Pią 12:12, 01 Lut 2008    Temat postu:

Dzięki za dobre wieści. No to jeszcze więcej radosnych wiadomości. Jak się dowiedzieliśmy finał Ligi Mistrzów odbędzie się w Łodzi w marcu i Skra Bełchatów jako gospodarz ma zapewniony w nim udział. Nasi kibice znów będą mogli pokazać na co ich stać.
Gość
PostWysłany: Pią 12:06, 01 Lut 2008    Temat postu: Puchar CEV

Niestety AZS Częstochowa przegrała rewanżowy mecz z Tomisem Constanca 1:3. Jednak AZS wygrał poprzedni mecz i o awansie do dalszych rozgrywek zadecydował tzw. "złoty set", który wygrała Częstochowa 17:15 i to właśnie nasz zespół będzie grał o "Final Four". Brawooooo!!! Trzymamy kciuki!!! Laughing

Powered by phpBB Š 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Infected-FX