Autor Wiadomość
agnieszka_kazik
PostWysłany: Śro 9:41, 13 Lut 2008    Temat postu:

No tak.Ja też tak mam.Normalnie nie cierpię jednego-jak oglądam mecz to wszyscy muszą mi zacząć coś gadać.Ja już normalnie pomału wybucham.Muszę mieć ciszę jak oglądam mecz i pusty pokój żebym mogła się podrzeć i po przegranej popłakać.Nie no raz na ME siatkarek po iluś 3 czy 6 wygranych na koniec meczu zaczęłam płakać jak wariatka.Wszystko z nimi przeżywam.
domi
PostWysłany: Nie 9:28, 03 Lut 2008    Temat postu: Dom

Nie jestem już nastolatką i chyba jako jedyna z Forum prowadzę własny dom. Więc sprzątanie, gotowanie i wysłuchiwanie problemów domowników to moja codzienność. Gdyby nie siatka to chyba bym padła i sfiksowała na bank. Laughing

Powered by phpBB Š 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Infected-FX