Autor Wiadomość
agnieszka_kazik
PostWysłany: Śro 9:43, 13 Lut 2008    Temat postu:

Wystraszył się i dostał zawału.Heh.Ja chyba nie mam jeszcze takiego nauczyciela,w podstawówce miałam samych fajnych,a tu w gimie od fizy facet.Ten to jest...My do niego na lekcje boimy się chodzić(cała klasa bo jest nas tylko 22 osoby w klasie to mało bo i bywają po 30 osób).
domi
PostWysłany: Nie 9:42, 03 Lut 2008    Temat postu: Belfer

Kto nie miał takiego nauczyciela, który zapisał się w naszej pamięci na stałe. Ja pamiętam takiego od matmy, który, gdy klasa usypiała z nudów zarządzał 3 min przysiadów, ale równy gość był. Umarł, gdy poprawiał matury z matmy mojego rocznika. Wszyscy zastanawialiśmy się, co tam napisaliśmy, że aż tak to na niego podziałało. Co do przezwisk belferskich to było różnie. Zdarzyła się "Świnia", "Olewajka", "Akapulko", "Drops", "Rybciu" i wiele innych, które gdzieś mi uleciały.

Powered by phpBB Š 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Infected-FX